Deep Blue to piękny, niebieski kontroler, który ma to szczęście, że zostanie zapamiętany jako ten pierwszy. Został wprowadzony do sprzedaży tego samego dnia, co Xbox Series S oraz X i natychmiast wywołał burzę w sieci.
Gracze natychmiast skojarzyli, że niebieski kolor zastosowany na korpusie kontrolera odpowiada temu, który zawarty jest w logo firmy Sega. Co w tym dziwnego? Otóż w tamtym okresie Microsoft dość aktywnie pozyskiwał kolejne studia do rozbudowy działu Xbox Game Studios i był tuż po przejęciu Bethesdy.
Społeczność skupiona wokół Xboxa wierzyła, że to wydanie jest swoistym “puszczeniem oka” do graczy będąc jednocześnie niejako zapowiedzią kolejnej akwizycji. Podobnych aluzji doszukiwano się we wszelkich komunikatach, jakie wówczas miały miejsce w sieci. Pracownik wrzucił zdjęcie na Social Media? To musi być zapowiedź przejęcia:
Tak, pracowniczka krzyżuje ręce na znak Xboxa przed pudełkiem. X i Box. Wszystko jasne, prawda?
Nie wiemy, czy Microsoft faktycznie rozmawiał z Segą o przejęciu. Prawdopodobnie tak, tym bardziej że Phil Spencer — szef dywizji Xboxa — nie ukrywał, że bardzo aktywnie podróżuje po świecie w celach akwizycji. Obstawiam, że z Segą mogły trwać jakieś rozmowy, ale z jakiegoś powodu nie poszły one po myśli Phila. Szkoda, bo może Xbox byłby pierwszą konsolą, która byłaby nie tylko kompatybilnie wsteczna z własnymi grami, ale też z grami z innych konsol jak Dreamcast, Saturn czy Mega Drive?
Z punktu widzenia kolekcjonera
Jak każda, jednokolorowa edycja specjalna tak i ten kontroler nie będzie jakimś wyjątkowym klejnotem w koronie kolekcji. Z drugiej strony, no kto odmówiłby sobie pada nawiązującego kolorystycznie do Sonica? Może i z przejęcia nic nie wyszło, ale trzymając Deep Blue Controller w ręku, pomarzyć zawsze można 😉
Dodaj komentarz