Małżeństwo Romero powróciło ze swoją ostatnią grą — Empire of Sun. Jest to niecodzienny miks gry strategicznej oraz RPG. Zadaniem gracza jest nie tylko zarządzanie ekonomiczną stronę przestępczości mafijnej, ale również dowodzenie gangsterami w trakcie rozgrywki turowej.
?Ciekawostka: Idee epoki prohibicji stojące za Empire of Sin były czymś, co małżeństwo Romero chciała zrealizować przez 20 lat. Stąd postawienie na Paradox Interactive jako wydawcy, który słynie z wydawania gier symulacyjnych umiejscowionych w historycznych realiach.Oficjalny trailer:
Prawdziwe postacie i inspiracje wydarzeniami
Rozpoczynając przygodę, gracz musi zdecydować, w jaką postać chce się wcielić. Do wyboru ma 14 historycznych postaci Sai Wing Mock, Angelo Genna, Maggie Dyer, Stephanie St. Clair, Alphonse Capone, Elvira Duarte, Dean O’Banion, Daniel McKee Jackson, Mabel Ryley, Joseph Saltis i Frankie Donovan, który każdy cechuje się innymi umiejętnościami. Sporo zadań pobocznych jest też inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z początku XX wieku.
Jako szef musimy decydować i kierować działaniami swoich podwładnych, aby przejmować konkurencyjne firmy, takie jak kluby i burdele, rekrutować nowych członków do gangu oraz bronić imperium przed innymi bossami i prawem. Celem gry jest przejęcie całkowitej kontroli nad półświatkiem w Chicago.
Mechanika
Miasto Chicago jest podzielone na dzielnice, z których każda ma interesy kontrolowane przez inne gangi. Dzielnice zaś wypełnione jest pustymi nieruchomościami, które można kupić i przekształcić w przynoszące zyski biznesy. Gracz natknąć się też może na zrujnowane budynki, które jednak zajęte są przez małe, lokalne gangi przestępcze. Takie miejscówki można zniszczyć, splądrować dla zysku lub zrównać z ziemią, by nikt nie mógł z nich skorzystać.
W Empire Of Sin alkohol jest tutaj najważniejszą walutą w grze. W każdej dzielnicy można znaleźć bądź założyć knajpy lub browary produkujące i sprzedające napoje procentowe. Alkohol jest klasyfikowany według jego jakości, od niskiej jakości „pomyj”, które można tanio wyprodukować, ale nie sprzedają się za dużo, po alkohol „premium” i „z najwyższej półki”, który jest droższy i bardziej ryzykowny w produkcji, ale może być sprzedawany za wysokie ceny.
Oprócz budowania imperium, każdy boss ma swoją własną, niepowtarzalną fabułę i misje, które można ukończyć do końca gry. Dają one wgląd w postacie i mogą umożliwić im zdobycie specjalnych nagród.
Z punktu widzenia kolekcjonera
Sama gra nie doczekała się żadnego limitowanego wydania ani dedykowanego steelbooka. Recenzenci zarzucali jej przede wszystkim schematyczność czy problemy z systemem walki. Gra została szybko zapomniana i teraz można ją kupić za grosze. Czy zatem warto ją dodawać do swojej półki? Jeśli zależy ci na skolekcjonowaniu tzw full setu, to tak.
Dodaj komentarz