Dziękujemy szczególnym patronom: Daroq92,

F.E.A.R. 3

Fear 3 to zamknięcie trylogii FPSów, które przebojem wbiły się na rynek w pierwszej dekadzie lat 2000.

Ocena na Metacritic:

75
Brak gry w chmurze
Zajrzyj wkrótce
Brak Promocji
Zajrzyj wkrótce
Brak na Spotify
brak oficjalnej playlisty

Najważniejsze informacje

  • Alma w ciąży!
  • Zamknięcie historii FEAR
  • Najsłabsza część trylogii

Trzecia część FPSa z elementami horroru wniosła sporo świeżości do serii ale jednocześnie okazała się bardzo nierówną grą dzieląc recenzentów.

Oficjalny trailer gry

Nowy producent

Pierwsze dwie części zostały wyprodukowane przez firmę Monolith Productions. Seria z miejsca zasłynęła klimatem oraz nieprawdopodobną, przekonującą sztuczną inteligencją przeciwników.
Trzecia część trafiła w ręce zupełnie nowego dewelopera, który wcześniej na koncie miał grę MechAssault. Przyjemny, futurystyczny tytuł. Jednak od jego debiutu do debiutu Fear 3 minęło siedem długich lat. To wzbudzało pewien niepokój wśród fanów serii.

Fabuła

Gra opowiada o dwóch braciach – Point Manie (protagonista pierwszej części) oraz Paxtonie Fettle (jego zmarłym bracie, który teraz istnieje jako duch). Ich matką jest Alma Wade, kobieta obdarzona niezwykłymi mocami psychicznymi, która w poprzednich grach została poddana brutalnym eksperymentom. W trzeciej odsłonie serii Alma jest w ciąży i jej nienarodzone dziecko stanowi zagrożenie dla świata.
Fabuła rozpoczyna się od momentu, gdy Point Man zostaje pojmany przez siły Armacham Technology Corporation (ATC) i jest przetrzymywany w więzieniu w Ameryce Południowej. Niespodziewanie pomaga mu uciec duch jego brata, Paxton Fettel, choć wcześniej byli wrogami. Mimo napiętej relacji, bracia zawierają chwilowy sojusz i postanawiają odnaleźć Almę przed narodzinami dziecka, które może zniszczyć rzeczywistość.

Chociaż za fabułę odpowiadał Steve Niles, znany autor horrorów, m.in. komiksu 30 Dni Nocy, recenzenci byli raczej zgodni, że kampania dla pojedynczego gracza… była najsłabszym elementem gry.

Mechanika

Fear 3 było tylko kolejną częścią, której zresztą początkowo nawet nie planowano. Pierwotnie historia miała zakończyć się na F.E.A.R. 2, ale twórcy uznali, że relacja braci jest zbyt ciekawa, aby ją zakończyć. Dodanie Paxtona Fettela jako grywalnej postaci było więc jednym z najważniejszych zmian w koncepcji gry.
Kampania krytykowana była za brak innowacji w warstwie gameplayu — wszystkie mechaniki, z jakimi mieliśmy do czynienia były już w dwóch poprzednich częściach gry. Trudno było się zatem wystraszyć, gdyż mając w pamięci Fear i Fear 2 gracz doskonale orientował się kiedy nastąpi jakiś straszny moment.

Z drugiej strony gra nadal broniła się niezrównaną sztuczną inteligencją. Przeciwnicy potrafili przewrócić stolik, chowając się za nim, starają się otoczyć gracza czy rzucić w niego granatem. Ich inteligencja potrafi zaskoczyć swoją złożonością nawet dzisiejsze tytuły.

Fear umarło

Postać Almy była szalenie interesująca, ale została ona mocno zmarginalizowana w trzeciej części. Fabuła posuwała się w zasadzie tylko dzięki przerywnikom filmowym. Nie zmienia to faktu, że jej ciężarna wersja potrafi przyprawić o ciarki nawet dziś. W pierwszej dekadzie lat 2000 było to artystyczne przesunięcie pewnej granicy, bowiem nikt wcześniej w grach nie pokazywał takiej postaci w ciąży.

Wsparcie gry

Dziś FEAR 3 jest tytułem zapomnianym. Na próżno go szukać w ramach Wstecznej Kompatybilności a co za tym idzie — nie skorzystamy z żadnych dostępnych dobrodziejstw typu FPS Boost czy auto HDR. Szkoda.

Z punktu widzenia kolekcjonera

Gra, jak i samo IP przepadło w odmętach historii i dziś mało kto o niej wspomina. Trochę szkoda, bo w mojej ocenie brakuje dziś gier takich jak ta. Czy jednak warto zainwestować swoje pieniądze w plastikowe pudełko do kolekcji? Cóż, jeśli chodzi o edycję premierową — nieszczególnie. Jak wspomniałem wyżej, tytuł jest bardzo nierówny i zdecydowanie najsłabszy z całej trylogii. Jeśli jednak miałbyś okazję dorwać Edycję Kolekcjonerską, to już warto rozważyć. Figurka robi robotę!

TagiF3AR
Fear

Filip Turczyński

Konsolowiec i kolekcjoner gier. Piszę o grach i sprzęcie. Xbox Ambasador. Posiadacz ponad 50 konsol, ale prawdziwą pasją jest Xbox.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polityka prywatności Copyright © 2024. Xbox Muzeum

Wspieraj Xbox Muzeum na Patronite