To niesamowicie grywalna, proceduralnie generowana gra przygodowa, która ma swoje „momenty”. Chociaż gra jest dość krótka, charakteryzuje się głęboką fabułą i ciekawymi rozwiązaniami.
Oficjalny trailer gry
Wersje językowe gry
Język | Dźwięk | Interfejs | Napisy |
---|---|---|---|
Polski | Nie | Tak | Tak |
Niemiecki | Nie | Tak | Tak |
Angielski (USA) | Tak | Tak | Tak |
Hiszpański | Nie | Tak | Tak |
Francuski | Nie | Tak | Tak |
Włoski | Nie | Tak | Tak |
Japoński | Nie | Tak | Tak |
Portugalski (Brazylia) | Nie | Tak | Tak |
Rosyjski | Nie | Tak | Tak |
Chiński (uproszczony) | Nie | Tak | Tak |
Fabuła
Gracz wciela się w postać nastolatka, który chce uciec z autorytarnego kraju. Zbliżają się wybory, które zdecydują o tym, czy kraj skręci w kierunku demokracji, czy pogrąży się jeszcze bardziej w autorytarnym systemie.
Jako nastolatek na swojej drodze napotykamy najróżniejszych bohaterów, którzy mogą nam pomóc albo przeszkodzić w dotarciu do granicę. Ją samą można pokonać na kilka sposobów i podobniej jak wcześniej — nie każdy gwarantuje sukces.
Oprawa audiowizualna
Tytuł od DixArt Studio charakteryzuje się uproszczoną, pastelową grafiką, która jednak przez przyjęty styl starzeje się znacznie wolniej. Chociaż gracz skacze między lokacjami, te są całkiem spore i interaktywne. Czasem drobny element może wprowadzić do fabuły nowe informacje.
Na szczególną uwagę zasługuje soundtrack, który został skomponowany przez takich artystów jak Cocoon czy The Toxic Avenger.
Mechanika
Gra oparta jest na silniku Unity i pozwala nam na swobodne poznawanie świata. Przy każdym wcieleniu w kolejnego nastolatka kolejność zwiedzanych przez nas lokacji może być inna. Tak samo jak napotkane postacie. Z czasem odkrywamy kolejne fragmenty fabuły, jednak w większości czasu, gracz nie ma presji czasowej. Gra opiera się przede wszystkim na podejmowaniu decyzji i odkrywaniu ich konsekwencji.
?Ciekawostka: Gra doczekała się prequela: Road 96: Mile 0, który jednak nie doczekał się wydania pudełkowego. Prequel koncentrował się na wątkach fabularnych niż proceduralnej opowieści oraz zawierał elementy zręcznościowe. Tytuł jednak nie został przyjęty równie ciepło, co pierwowzór. Naszą recenzję możesz przeczytać tutaj.Z punktu widzenia kolekcjonera
Road 96 ukazało się w bardzo niewielkim nakładzie w wersji pudełkowej. Sam fakt, ograniczonego nakładu już podnosi zainteresowanie kolekcjonerów. Z drugiej strony, jest to po prostu udana i dopracowana gra, której warto poświęcić uwagę.
Dodaj komentarz