Redfall to FPS z otwartym światem, w którym możemy bawić się samotnie lub w trybie kooperacji dla maksymalnie czterech osób. Wampiry opanowały miasto po tym, jak eksperyment naukowy wymyka się spod kontroli. Śledzimy czterech bohaterów ze specjalnymi zdolnościami, którzy walczą z rojami krwiopijnych demonów na ulicach Redfall.
O samych wampirach twórcy opowiadali
Wampiry w Redfall nie są typowymi krwiopijcami. Zostały stworzone po tym, jak eksperyment naukowy poszedł straszliwie źle i nadal ewoluują – dyrektor kreatywny Ricardo Bare.
W ciągu dnia jednak miasto kontrolowane jest przez kultystów, którzy mają nadzieję, że pewnego dnia dołączą do ich szeregów. Przemierzając ulice Redfall natrafić możemy na posterunki, które są przez nich obsadzone. Często są one położone w okolicy kryjówek, które po oczyszczeniu mogą nam służyć.
Oprócz głównego wątku przed graczem stoją wyzwania i zadania poboczne. Gracz wyzwala kolejne dzielnice, pomaga mieszkańcom wypełniając ich prośby, czy oczyszcza miasto z gniazd wampirów.
Proces twórczy gry
Arkane Studios zasłynęło przede wszystkim z serii Dishonored oraz Prey. Jednak Bethesda w momencie zamknięcia tych projektów nie była zainteresowana ich dalszym rozwijaniem. Tak narodził się… Deathloop, który okazał się nad wyraz dobrym tytułem. Prace nad Redfallem rozpoczęły się, gdy Deathloop zbliżał się do premiery na PlayStation 5 (gra była rocznym exclusive’em dla japońskiej konsoli).
Czuliśmy, że potrzebujemy kreatywnego ryzyka lub zmiany – dyrektor kreatywny, Harvey Smith.
Akcja gry toczy się bowiem w post apokaliptycznym miasteczku o tytułowej nazwie w Massutusets i twórcy otwarcie przyznają, że jest to to samo uniwersum, w którym osadzone są Deathloop oraz Dishonored. Oczywiście w innych czasach.
Wersje językowe
Język | Dźwięk | Interfejs | Napisy |
---|---|---|---|
Polski | Tak | Tak | Tak |
Niemiecki | Tak | Tak | Tak |
Angielski (USA) | Tak | Tak | Tak |
Hiszpański | Tak | Tak | Tak |
Francuski | Tak | Tak | Tak |
Włoski | Tak | Tak | Tak |
Koreański | Nie | Tak | Tak |
Japoński | Tak | Tak | Tak |
Portugalski (Brazylia) | Tak | Tak | Tak |
Rosyjski | Tak | Tak | Tak |
Chiński (uproszczony) | Nie | Tak | Tak |
Redfall dziś
Kompatybilność wsteczna | Brak |
FPS Boost | Nie |
Xbox Cross Platform Co-Op | Tak |
Xbox One X Enhanced 4K | Nie |
Xbox Play Anywhere | Tak |
Kontrowersje przed premierą
Przed premiera gry Arkane Studios poinformowało, że gra nie będzie obsługiwać trybu 60 FPS, a gracze w dniu premiery muszą zadowolić się tylko 30 FPS. Co ciekawe, amerykańskie wydanie pudełkowe gry zawierało na okładce informację o podwyższonym klatkażu. Oznacza to, że deweloper zdecydował się nie wdrażać ów trybu w ostatniej chwili, gdy pudełka były już w produkcji, obiecując stosowną aktualizację w późniejszym czasie.
Premiera gry
Gra do recenzji została udostępniona na kilka dni przed premierą. W opinii recenzentów był to wystarczający czas, by zapoznać się z produkcją. Niestety, większość z nich wytykała grze niedoróbki. Najwięcej zarzutów kierowano w kierunku fabuły, bardzo słabej AI oraz — szczególnie ważne — bardzo słabej konwersji dla PC. Ostatecznie średnia ocen według serwisu Metacritic zatrzymała się na 58 punktach co stanowi jedną z najsłabiej ocenianych gier własnych wyprzedzając w tym rankingu niesławnego Crackdown 3.
Redfall a sprawa Xboxa
Phil Spencer (a wraz z nim cała dywizja Xboxa) spotkał się z ostrą krytyką ze strony graczy. Zauważono na fakt, że Xbox Games Studios dysponując ponad dwudziestoma własnymi studiami deweloperskimi, nadal nie dostarcza gier o wysokiej jakości.
Jest to jednak tylko część prawdy. Otóż Microsoft w 2020 roku faktycznie przejął kontrolę nad Bethesdą, jednak jej struktury nie zostały wchłonięte do dywizji Xbox Games Studios, lecz pozostały niezależne. Krótko mówiąc — chociaż Xbox i Bethesda mają wspólnego właściciela, de facto są osobnymi spółkami. Najlepiej obrazuje to grafika wykonana przez znanego dziennikarza, Toma Warrena.
DLC w pudełku
Pewną ciekawostką jest opublikowanie dodatku do gry w postaci fizycznego pudełka, które trafiło do sklepów w dniu premiery. Zestaw ten oferowany w cenie 119 złotych oferował Steelbooka, naszywkę, przepustkę dla dwóch nowych przyszłych bohaterów oraz stroje dla już istniejących.
Limitowane kontrolery Redfall
Wraz z grą przygotowanych zostało pięć limitowanych kontrolerów. Nie były one jednak w powszechnej sprzedaży, a trafiły do usługi Xbox Design Lab, w której można było nie tylko je zamówić, ale także dostosować je pod własne preferencje.
Płonne nadzieje Arkane
Plotki po sieci niosą, że Redfall od samego początku zmagał się z koszmarem produkcyjnym. Studio nie chciało nad nim pracować i nie umiało sobie poradzić z kolejnymi opóźnieniami. Gdy doszło do przejęcia Bethesdy przez Microsoft, zespół żywił nadzieję, że projekt nie przejdzie pozytywnie wewnętrznej oceny i zostanie zamknięty. Tak się jednak nie stało.
Redfall okazał się być łabędzim śpiewem studia, którego problemy toczyły już od wcześniejszych projektów. Raphael Colantonio, pierwotny założyciel zespołu przyznał, że zarówno Dishonored jak i Prey nie sprzedały się w satysfakcjonującym nakładzie, toteż Bethesda poszukiwała dla zespołu innych gatunków gier, w których mogliby się sprawdzić. Padło na Redfall.
Śmierć Arkane i 4 aktualizacje
Chociaż tytuł został przyjęty bardzo chłodno, producent gry — Arkane Studios obiecało, że nie tylko naprawi grę, ale i dostarczy dodatkową zawartość i obiecane DLC. Studio zaczęło wywiązywać się z obietnicy, dostarczając kolejne aktualizacje. 6 października 2023 roku dostarczono Game Update 2 przynoszący m.in obiecane wcześniej 60 FPS. Jednak 7 maja 2024 roku Microsoft zdecydował o zamknięciu studia. Arkane chcąc godnie pożegnać się z graczami, obiecało jeszcze jedną — czwartą już — poprawkę.
Ta została wydana 30 maja 2024 i zawierała między innymi tryb offline, pozwalający grać w grę bez dostępu do Internetu, aktywną pauzę oraz nową broń.
Gra nie doczekała się obiecanych kolejnych bohaterów. Microsoft zobowiązał się do zwrotu pieniędzy graczom, którzy wykupili wcześniej przepustki sezonowe, jednak wielu z nich pieniędzy nie doczekało się do dziś.
Z punktu widzenia kolekcjonera
Z punktu widzenia premiery gry, Redfall to katastrofa. Kiepskie oceny i zła opinia z pewnością zniechęca wielu graczy w inwestycję w tytuł. A jednak gra doczekała się szeregu gadżetów, o które można uzupełnić półkę. Paradoksalnie najlepszą inwestycją może okazać się wspomniany dodatek w postaci steelbooka i naszywki oraz kontrolery, które dostępne były tylko przez krótki czas. Microsoft skutecznie zatarł ślady po grze i chociaż pozostaje ona częścią katalogu GamePass, nie jest zupełnie wspominana w żadnych zestawieniach.
Dodaj komentarz